Styl PRL we wnętrzu to dziś nieco sentymentalna podróż do lat powojennych, bazująca na wprowadzeniu do nowoczesnych mieszkań akcentów vintage, co sprawia, że stają się niczym historyczne kapsuły. Jak więc stworzyć wnętrze w stylu PRL na miarę naszych czasów?
Styl PRL we wnętrzu — odrzucić skojarzenia
Dla wszystkich tych, którym przyszło żyć w tym okresie, stylistyka czasów PRL-u kojarzy się często dość stereotypowo: z niskiej jakości meblami, eklektycznymi (z przymusu czy braku wyboru) zestawieniami oraz zagraconymi przestrzeniami, w których clou programu była masywna meblościanka i zużyte fotele, a wszystko to na tle wzorzystego dywanu. Współczesne aranżacje na szczęście w dużej mierze odrzucają pamięć o chaotycznych elementach, a estetyka retro oraz vintage w polskim wydaniu zyskała nowe życie, pojawiając się w nieco bardziej przystępnej formie. Oto kilka porad, jak odtworzyć klimat tamtych lat we wnętrzu!
Mieszkanie w stylu PRL — charakterystyczne cechy
Jak wyglądały mieszkania w czasach PRL? Dla wielu ich wystrój był efektem wymuszonej czasami przypadkowości. Ludzie co prawda zdobywali meble, ale takie, które akurat można było kupić. Z tego powodu polskie wnętrza w latach 60., 70. i 80. stanowiły miks przeróżnych, bardzo przypadkowych elementów, wzorów i faktur.
Poza tym, nieduży metraż mieszkań, znajdujących się najczęściej w blokach z wielkiej płyty, mocno wpływał na potencjał aranżacyjny, co w następstwie skutkowało i tym, że przestrzeń była zagracona i niepozbawiona chaosu.
Na ścianach kładziono wzorzyste tapety, w oknach nie mogło zabraknąć ażurowych białych firan i ciężkich zasłon (np. z weluru), a na podłogach rozkładano ogromne, tureckie dywany, najczęściej w odcieniach bordo, beżu lub czerwieni. Do tego meblościanki i zabudowa na wysoki połysk, ikoniczne już dziś fotele, krzesła-patyczaki, drewniane rozkładane stoły i wersalki.
Warto dodatkowo podkreślić, że drewno w PRL zajmowało szczególne miejsce — pojawiało się w formie mebli czy parkietu na podłogach — dość typowe dla tego okresu było drewno czeczotowe, z charakterystyczną strukturą, powstałą w wyniku zgrubienia pni. Wszelkie wspomniane tu elementy znajdziemy dziś w unowocześnionej wersji, przez co wprowadzenie klimatu PRL do wnętrz nie będzie trudne.
Jak wprowadzić dziś styl PRL do wnętrza?
Postaw na kultową meblościankę
Mówiąc o meblach w stylu PRL, można powiedzieć, że realizowane projekty były dość proste, co często wynikało z pewnych produkcyjnych ograniczeń. Z drugiej strony, chodziło o zapewnienie wnętrzom możliwie jak największej funkcjonalności. A na tym zależy nam i dziś.
Pakowne regały czy meblościanki — chyba żadne mieszkanie w PRL nie mogło bez nich istnieć. Meblościanka, tak reprezentatywna dla tego okresu (np. przypomnijmy w tym miejscu tę zaprojektowaną przez Kowalskich) była dość niezwykłym meblem, wykonanym zazwyczaj z płyty wiórowej i łączącym w sobie funkcje kilku innych — regału, szafy, szafki i witryny. Alternatywą był regał (tu spójrzmy najlepiej na ten projektu Rajmunda Teofila Hałasa), który — jeśli się postaramy — znajdziemy w oryginalnej wersji na pchlich targach lub portalach oferujących meble z drugiej ręki.
Patrząc na to, jak wyglądają te dwa wyraziste dla stylistyki PRL projekty, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wstawić do mieszkania ich odnowioną lub nieco bardziej współczesną wersję.
Siedziska i fotele w stylu PRL — poszukaj tych z odzysku
PRL przyniósł nam kultowe projekty mebli do siedzenia. Wśród ikon dziś wymienia się m.in.:
- fotel 366 Józefa Chierowskiego,
- fotel RM58 Romana Modzelewskiego,
- fotel lisek,
- muszelkę,
- fotele klubowe.
Warto szukać ich na targach staroci i portalach sprzedażowych, zwłaszcza jeśli mamy w sobie dryg do renowacji. Jeśli nie — pamiętajmy, że klimat PRL wyczarujemy zestawiając ze sobą różne siedziska, np. z giętego drewna, z pozoru do siebie niepasujące. Do tego dodajmy stolik kawowy, a w rogu ustawmy metalowy barek na kółkach, również tak charakterystyczny dla epoki.
Kup kolorowe tapety
Żadne wnętrze PRL nie może istnieć bez wzorzystej tapety. Postawmy więc na motywy kwiatowe lub geometryczne, najlepiej w kolorach, jakie dominowały w tamtym czasie. Pamiętaj, że były to wówczas intensywne barwy, geometryczne i florystyczne wzory, często pojawiające się w zestawieniu z pastelami.
Przyjrzyj się podłodze
Co na podłogę? Oczywiście najlepszy będzie tu parkiet, układany prosto lub w jodełkę — na to: dywan. W kuchni i łazience optymalna będzie szachownica wyczarowana z kultowych gorsecików lub małych formatem kafli.
Postaw na dodatki i sprzęty
Wprowadź dodatki, które były i są nadal charakterystyczne dla epoki.
- Porcelana — polska porcelana przeżywała wówczas renesans. Huty szkła działa dość prężnie (m.in. Chodzież, Włocławek, Ćmielów, Ząbkowice, Krosno czy Huta Szkła Kryształowego Julia) i produkowały przepiękne obiekty, które do dziś znajdują się w kręgu zainteresowania kolekcjonerów. Warto też szukać projektantów i charakterystycznych przedmiotów z tamtych lat, np. ząbkowickich talerzy i pater z serii Asteroid Sylwestra Drosta, czy szklanych kur-bombonier, jakie pamiętamy z mieszkań babć.
- Sprzęty RTV i AGD — całość aranżacji uzupełnijmy sprzętami z epoki (jeśli jeszcze je znajdziemy). W końcu kultowe już lodówki Mińsk, kuchenki gazowe z piecem Ewa od Wrozametu, radiomagnetofon Kasprzak czy gramofon lub maszyna do pisania to smaczki, którymi nie pogardzą dziś prawdziwi koneserzy.
- Tekstylia — grube, ciężkie zasłony przy lekkich firankach, dywany oraz wełniane koce, najlepiej z wizerunkiem zwierząt, dopełniają klimatu tak jak nic innego.
- Rośliny — wprowadź także kultowe dla tego okresu rośliny na czele z rozłożystymi paprotkami. Dobrym wyborem będą też wężownice, fikusy, pieniążki i monstery. Rośliny te mogą stać lub swobodnie zwisać, tworząc bujne kompozycje.
- Obrazy i plakaty — można kupić kilka grafik oraz plakatów z tamtego okresu, bądź postawić na te, które do niego nawiązują. Wydrukowane grafiki z hasłami obowiązującymi podczas pracy czy plakaty utrzymane w stylistyce PRL to nadal produkty, które łatwo znajdziemy choćby w sieci.
- Lampy i oświetlenie — całości klimatu nadadzą lampy z abażurem, ale też charakterystyczne żyrandole czy lampki stołowe o prostych formach, często z metalowymi i szklanymi elementami. Szukajmy charakterystycznych modeli, takich jak Saturn, który był produkowany w latach 60. przez Mazurskie Zakłady Aparatury Oświetleniowej w Wilkasach czy projektów Apolinarego Gałeckiego (jak choćby kultowy Piesek). Znając też stylistykę kultowych projektów, możemy wyszukać ich współcześniejsze odpowiedniki.
Artykuł Sponsorowany
